wtorek, 20 listopada 2012

~ Rozdział 19 ~

                            ~ Rozdział 19 ~
Byłam śpiąca tak więc postanowiłam że się prześpię, potem czytałam jakąś gazetę po czym znów zasnęłam  obudziła Mnie stewardessa byliśmy na miejscu zadzwoniłam do taty, aby po Mnie przyjechał.  A przyjechał z... ;p
________________________________________________________

A przyjechał z... Martą!. Jest ona moją kuzynką ale na szczęście dalszą. Nie przepadam za jej towarzystwem ona również. Gdybym miała opisać ją w kilku słowach wścibska flirciara lubiąca wszystko chyba nie muszę dalej wymieniać? Wracając do lotniska tatko z Martą kierowali się w moją stronę oczywiście 17-letnia dziewczyna gapiąc się
 w nowy iPhon pewnie chciała zaszpanować jak zwykle.
- Witaj w Nowym Yorku córeczko!- przytulił mnie.
- Już myślałem że zostaniesz tam na zawsze.Właśnie Marta zamieszka z nami jakiś czas.Ciocia z wujkiem musiała pilnie wyjechać służbowo.mam nadzieje, że nie masz z tym problemu?
- No jasne, że nie-skłamałam-wymuszając uśmiech.
- Hej - tylko tyle wyszło mi przez gardło.
- Cześć.Uśmiechnęła się jedziemy do domu?
- Pewnie chciałabyś odpocząć? - spytał tata zauważając iż nie nadajemy na tych samych falach. Pokiwała głową na "tak" ojciec wziął bagaże i skierowaliśmy się w stronę parkingu, gdzie zaparkowane było nasze auto. Dojechaliśmy do domu wysiadła, Marta otworzyła drzwi a papcio wniósł walizki do mojego pokoju.Właśnie tak nawiasem mówiąc zapomniałam wspomnieć, iż mieszkam tylko z tata Johnem z mamą ehh.. zacznijmy od tego, że nie mam mamy zmarła 3 dni po moich narodzinach. Często brakuje mi tej "matczynej rady, pomocy której nigdy nie zaznałam w ogóle mamy, której wszystko mogę powiedzieć. Wracając do taty jest bardzo wyrozumiały, zwłaszcza mogę liczyć na pomoc z jego strony. Ma 35 lat co samo wskazuje ojcem został bardzo wcześnie lecz zawsze powtarza, że nie żałuję. Nie zamieniłam bym  go na żadnego innego tatę. Choć czasami się kłócimy to chyba normalne.Więc mieszkamy we dwójkę mamy 3 sypialnie, 2 łazienki biuro taty, salon i kuchnie.
- Julia muszę ci coś powiedzieć. -Mówił z ekscytacją w głosie.
- Tak?
- Zrezygnowałem z pracy w szkole, znalazłem nowa pracę. Teraz jetem menagerem w hotelu 4 gwiazdkowym, sam nie wiem jak mi się udało - wymówił z zachwytem.
Uradowana przytuliłam go z całej siły, iż wiedziałam że stać go na więcej a nie tylko na prace w jakiejś szkole.
- Bardzo się ciesze, naprawdę.
** dźwięk mojego telefonu **
Na wyświetlaczu widniał napis '' Skarb <3 '' 
- Heej, misiek-wymruczałam
- No hej, hej skarbie jesteś już w New Yorku?
- Tak, właśnie przed chwila weszliśmy do domu.-odpowiedziałam
- Kotek, miałaś napisać od razu jak dolecisz.
- Wiem, wiem ale jakoś zapomniałam-ehh zamieszkała u mnie kuzynka-wypowiedziałam oschle.
- Czy mi się zdaje czy jesteś z tego niezadowolona?-rozgryzł mnie.
- Zgadłeś ! szczególnie za sobą nie przepadamy. Nie rozmawiajmy o niej. A ty co robisz? 
- Po za tym że tęsknie? Jadę właśnie na lotnisko.-mówił.
- A po kogo?-zapytała.
- Selene mamy nagrać razem teledysk do jej nowej piosenki.
- Nic mi o tym nie mówiłeś
- Scoot w ostatniej chwili podjął decyzję.-stwierdził.
- Okey,yhm...
- Nie bądź zazdrosna.-śmiała się.
- Wcale nie jestem! Musze kończyć chcę odpocząć papa.-rozłączyłam się nie czekając na odpowiedź.Wzięłam jabłko z kuchennego koszyka,udałam się na górę  wprost do swojego pokoju.Leżąc ułożyłam się wygodnie na łóżku byłam senna postanowiłam się zdrzemnąć. Lecz przed tym wzięłam prysznic ubrałam luźniejsze ciuchy <kliik> zasłoniłam rolety i wygodnie położyłam się na łóżku.
                                                          **  około godzinę później   **
Otwarłam oczy czując drgnie pod poduszką < bez skojarzeń :P ?> był to MMS od Juju oto i treść wiadomości :
'' Kochanie, nie bądź zazdrosna powtarzam Ci, że naprawdę nie masz o kogo. Ja iSelena jesteśmy tylko przyjaciółmi :) Kocham Cię pamiętaj ! <3 ''  + przysłał zdjęcie <kliik> .
Uśmiechając się sama do Siebie odpisałam :
'' Ja Ciebie też i pamiętaj jesteś TYLKO mój :D ''
Po chwili dostałam odpowiedź :
'' Mrr.. Już się tak nie gorączkuj jestem CAŁY TWÓJ :* ''
Nie odpisałam włączyłam laptopa, zalogowałam się na TT obserwowało Mnie dwa razy więcej osób niż wczoraj o wiadomościach nie wspomnę. Wchodząc na jakiś portal plotkarski, jedna plotka brzmiała :
'' Justin Bieber ma nową dziewczynę SZPAN ? ''
A inna brzmiała :
'' Bieber ma dziewczynę a spotyka się nadal z Seleną ! Jedna mu nie wystarcza ? ''
Zamknęłam laptopa, chciałam coś zjeść zeszłam na dół taty ani Marty nie było, lecz była karta :

'' Kochanie musiałem jechać coś załatwić nie czekaj na Mnie, a Marta poszła do kina także też późno wróci. :) "
Zamówiłam więc pizze, dostawca był po 25 minutach zjadłam 3 kawałki resztę zostawiłam. Oglądnęłam jakąś komedię zrobiła się już 21:16 więc umyłam się w całej łazience pachniało Moim czekoladowym żelem do ciała, później wysuszyłam włosy i przebrałam się w pidżamę <kliik> ( mój zestaw :D ) Przeglądnęłam tylko pocztę po czym usnęłam tak jakoś po 22. :)

___________________________________
Taaa Daaam ! Przepraszam, że wczoraj nie dodałam ale miałam karę xdee
Dziękuję za pomoc Martynie mojej FRIEND FOREVER  <33 Oraz Kasi również mojej FRIEND FOREVER <33 Z dedykiem.. hmm.. dla Karoliny :) Do następnego. :**



















6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

suuper czekam na następny ;*

Beec pisze...

ogólnie rozdział gites :D nie moge się doczekać następnego :)

Anonimowy pisze...

szajn brajn lajk a dajmonds - rozdział niesamowity <3
wgl coś mi śmierdzi z Selenką, ale lubię ją i dlatego nie hejtuję ;D
nie mam zielonego pojęcia co będzie dalej ;D
czekam nn <3

Unknown pisze...

hmmmm kochaaam cię ;D too jeeest ciekawee ;D ♥$

Justin Bieber pisze...

No to tak uważaj na literówki i błedy. uważaj też gdzie stawiasz znaki interpunkcyjne i jak nazywasz rzeczy , ponieważ karta trochę głupio brzmi lepiej po prostu kartka czy coś no i inne. Popracuj nad tym i nad pisownią :)

karolcia pisze...

uwielbiam to <3